30 week challenge #1 +Nowa Adminka
Hej :) Mam na imię Ola i mam 15 lat.
Pretty Little Liars oglądam od paru miesięcy i naprawdę pokochałam ten serial!
Mam nadzieję, że polubicie mnie jako redaktorkę i razem będziemy się świetnie bawić. ;)
Przygotowałam dla Was 30 week challenge (post będzie pojawiać się co tydzień) i dzisiaj startujemy!
A więc nie przeciągając:
1. Ulubiona Kłamczucha
Długo zastanawiałam się czy wybrać Emily, czy Spencer, ale w końcu zdecydowałam się na tą pierwszą. :)
Zapraszam do rozwinięcia!
Em jest bardzo opiekuńcza, miła i zawsze martwi się o swoje przyjaciółki. Nigdy nie chciała sprawić żadnej z nich przykrości i robi wszystko, żeby każda była bezpieczna.
Jest też bardzo lojalna i to między innymi dlatego Alison wybrała ją do swojej ''paczki''.
Na początku -A uważało ją za ''najsłabsze ogniwo''. Później widzimy jednak radykalną zmianę u Kłamczuchy. Przeżyła tak dużo i dla mnie stała się najsilniejszą z nich.
Jak dobrze wiemy, Emily jest lesbijką. Na początku ciężko było jej pogodzić się z własną orientacją, jednak teraz nie wstydzi się tego, kim naprawdę jest.
Brunetka jest też dość zabawną postacią. Uwielbiam oglądać śmieszne wątki z jej udziałem :)
Panna Fields jest też bardzo utalentowaną osobą. Dzięki serialowi zauważamy, że świetnie pływa, a także tańczy!
Nie zapominajmy o tym, że Em jest naprawdę śliczna! ;)
Podsumowując: Kocham Emily za to, jaka jest. Jest naprawdę ciekawą postacią i warto przyjrzeć jej się bliżej. :)
~~~~~~~~~~
A jaka jest Wasza ulubiona Kłamczucha? Spencer, Hanna, Aria, a może również Em? Podzielcie się swoją opinią! :)
 Mam na imię Ola i mam 15 lat. Pretty Little Liars oglądam od paru miesięcy i naprawdę pokochałam ten serial! Mam nadzieję, że...){kind=link}
6 komentarze
Moją ulubioną kłamczuchą jest Spencer. Od samiutkiego początku mojej przygody z PLL - Zawsze była to Spencer. :) Ale muszę przyznać - Emily jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńMiło widzieć nowe twarze na blogu - Życzę Powodzenia i cieplutko Pozdrawiam! :)
moją ulubioną kłamczuchą jest Hanna <3 też troszczy się o swoich najbliższych- mamę, Caleba, dziewczyny. to jest takie kochane :) i wgl Hana jest też bardzo zabawna <c
OdpowiedzUsuńMoją ulubioną kłamczuchą do zawsze była Hanną. W serialu uważana jest za tą głupiutką, lecz tak na prawdę ukrywa swoją inteligencje (przypominam, że dostała się na takie uczelnie, że ho, ho). Panna Marin wprowadza taki element komedii do tego serialu, za co bardzo ją lubię. Poza tym uwielbiam Haleb. Caleb i Hanna to idealne połączenie. Cóż... mogłabym się bardziej rozpisać, ale już nie śmiećmy komentarzy.
OdpowiedzUsuńps. Do nowej adminki. Przepraszam, za tą wypowiedź ale mówię szczerze. Jak na twój pierwszy post średnio się popisałaś. Posty typu kogo lubię i dlaczego są na każdym blogu. Jest to trochę oklepane.
Moją ulubioną kłamczuchą była, jest i będzie Aria! Jest piękna, zabawna, mądra, uczciwa i oczywiście kochająca! I za to właśnie ją KOCHAM! ♥
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ari
Moja ulubiona kłamczucha jest Aria <3
OdpowiedzUsuńMiło ze w końcu ktoś pisze o Em, tez bardzo ja lubię a zazwyczaj wszystko sie kręci wokół Spencer i Hanny -.- Masz racje, Em jest świetna!
Moją ulubioną klamczuchą od samego początku jest Aria. Ponieważ troszczy się o swoją rodzinę jak i przyjaciół, miewa swoje zabawne momenty, umie się świetnie i oryginalnie ubrać. Lubię ją też bo jest do mnie podobna. Kocham ją z Ezrą, według mnie są dla siebie idealni ♡
OdpowiedzUsuń