Podsumowanie 5x21
Cześć! Jest mi żal, z powodu tego, że dopiero dziś znalazłam czas by napisać ten post. Postanowiłam zmienić to jak będą wyglądać podsumowania. Zmieniłam to, że nie daje ocen, a skupiam się głównie na kategoriach. Zapraszam!
1. Ulubiona stylizacja
Aria! Uwielbiam jej oufit, który składał się z spódniczki, t-shirtu i szelek. Moim zdaniem wyglądała bardzo fajnie, ale chyba byłoby lepiej gdyby szelki nie był skrzyżowane, a poste.
2. Postać odcinka
Aria: Jak dla mnie ta dziewczyna ma teraz najwięcej kłopotów, a więc i akcji i ciekawych scen. Czy tylko ja widzę to, że teraz najbardziej myślące dziewczyny to Hanna i Aria?
Spencer: Uwielbiam ją oglądać i z jakiegoś powodu nie mogłam się powstrzymać, przed umieszczeniem jej tutaj.
3.Ulubiona scena
Stawiam na to, gdy kłamczuchy odwiedziły Cyrusa. Kiedy wyszły jeden z pacjentów, który powinien się nie ruszać wstał i podszedł do Cyrusa. Kiedy zobaczyłam początek sceny wiedziałam co się stanie, ale i tak było *creepy*. Oczywiście zapewne ten "pacjent" był -A.
4. Najzabawniejszy moment
Rozmowa Em i Arii w więzieniu:
Emily: Jest w więzieniu, przez nas.
Ara: Nie przez nas, przez karmę...no może trochę przez nas.
Jestem tego samego zdania co Aria. Alison zasłużyła na więzienie, chodź nikogo nie zabiła, lecz sama się w to wpakowała. Gdyby tak nie kłamała, to by się w tym nie pogubiła i nie miała by tylu kłopotów. Również jakby nie była ździrą, teraz nie miała by tylu wrogów. Czy tylko ja ją lubiłam z Flashbacków, gdy była taką niemiłą s*ką? Kiedyś jej nienawidziłam, teraz jednak kocham te Flashbacki! Ale tak, czy siak to przez to ma teraz tyle kłopotów.
5. Najgorsze jest to...
Nie wiedziałam jak nazwać tą kategorie, więc zostawiam tak.
Najgorsze jest to, że Marlene dokłada nam 1000 nowych wątków, a tych z poprzednich sezonów jeszcze nie wyjaśniła i pewnie wyjaśnić zamiaru nie ma.
6. NIE, NIE, NIE!!
Kiedy po raz pierwszy usłyszałam, że w 5x21 ma być pocałunek Arii i Andrewa pomyślałam sobie - super. Zmieniłam zdanie kiedy zobaczyłam ten fragment. Miałam nadzieję, że Andrew pocałuje Arię, ale ta go odepchnie, ale nie ta zgodziła się na to! UGH! Chciałam zobaczyć raczej:
Kiedy po raz pierwszy usłyszałam, że w 5x21 ma być pocałunek Arii i Andrewa pomyślałam sobie - super. Zmieniłam zdanie kiedy zobaczyłam ten fragment. Miałam nadzieję, że Andrew pocałuje Arię, ale ta go odepchnie, ale nie ta zgodziła się na to! UGH! Chciałam zobaczyć raczej:
Andrew caluję Arie, ta go odpycha i mówi
- Mam chłopaka (czy czy tylko ja lubię takie sceny? :D )
ale nie....
Ogółem odcinek oglądało się przyjemnie i tak jak reszta odcinków był on tajemniczy. Problem jest w tym, że ja od tajemniczości i spokojnych odc lubię akcje, czyli:
- Dużo, jeszcze więcej, jak najwięcej -A (którego mi osobiście pomimo sms i drobnych występków brakuje).
- Wyścigów, pościgów i trupów, tak czekam na dużo trupów!
Odcinek był spoko, ale czekam na coś więcej - na akcje.
3 komentarze
Jak zauważyłam, że Andrew zbliża się do Arii żeby ją pocałować to sobie pomyślałam "ta debilka go nie odepchnie, pocałuje go a potem będzie go unikać jak z każdym XDDD" (oczywiście Aria jest moją ulubioną postacią dlatego nazwanie jej "debilką" nie dokładnie chodzi mi o to jak normalnie tylko w żartach xd) :D Wiadomo że z tego związku nic nie wyjdzie, więc nawet nie ma się czym przejmować, ona i tak będzie z Ezrą <3
OdpowiedzUsuńOdcinek też mi się podobał, był taki przyjemny. I jeszcze ten "pacjent" którym był A też było fajne :D
No mi też się nie podoba to, że Marlene daje nam milion nowych zagadek, a nic nie jest jeszcze rozwiązane, zwłaszcza Noc Zaginięcia Alison. Sądzę, że gdyby nam chociaż to wyjaśnili, to reszta rzeczy byłaby łatwiejsza :D
No mi też się podobał najbardziej styl Arii. Hanna i Aria są teraz tak jak określiłaś, najbardziej myślące. Spencer zaczyna podupadać, ale to może i dobrze to chociaż da szansę innym dziewczynom się wykazać
Wielkim minusem dla mnie było że nie bylo Ezry ani Caleba. Mam nadzieje ze Toby nie predko wroci, poniewaz jest MEGA irytujacy. Gdyby wrócił Johnny to byloby super :D
Fajnie ze robisz takie podsumowanie, mozna sie wtedy podzielic z kazdym wrazeniami :D
Napisalas jakbys czytala mi w myslach, powaznie xD
Usuń-P
Mi się odcinek bardzo podobał. Szczególnie A, chyba pierwszy raz ubrane na biało (prawie). Czekam na jakiś zwrot akcji, chcę żeby coś się działo.
OdpowiedzUsuń