Tyler BlackBurn wredny dla fanki?
Ostatnio przeglądając Facebooka i Aska natknęłam się na informacje albowiem Tyler BlackBurn (serialowy Caleb) miał być wredny dla swojej fanki! Zainteresowała mnie ta informacja i postanowiłam dopytać się mojego najbliższego źródła -Ann. Podobno jedna z fanek aktora zauważyła go, gdy był on wraz z przyjaciółmi. Podeszła do swojego idola i spytała o autograf. Jesteście ciekawi jak zareagował Tyler? Wyśmiał dziewczynę!
Oczywiście informacje nie są potwierdzone, jednak ja sama uwielbiam czytać takie plotki, dlatego też postanowiłam się z wami tym podzielić. Pogłoski te przeczytać można na Asku, Facebooku, czy Twitterze. Myślicie, że informacja ta jest prawdziwa, czy to tylko wymysł fanów?
18 komentarze
oj tam :D też bym się wkurzyła jakbym nie miała chwili dla siebie lub na spotkania z przyjaciółmi. Fani mogą być męczący, są wszędzie, gwiazdy nie mają chwili wytchnienia :P może miał zły dzień :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Nie słyszałam nigdy aby Tyler był niemiły dla swoich fanów, więc była to chyba jednorazowa sytuacja. Każdy ma czasem prawo do wytchnienia. Współczuję każdej choć trochę znanej osobi
UsuńSkoro informacje masz od Ann to dlaczego ty piszesz o ty post skoro wsumie masz to od innej redaktorki? Dziwie sie Ann ze na to zezwala. Redaktorka nawet nie moze poszukac pff.
OdpowiedzUsuńTytul posta niepoprawny. Brakuje czasownika.
* skoro pogloski mozna znalesc na twiterze fb itp to czemu Ty musialas sie pytac Ann? Cos tutaj nie gra *
Znalazłam info na Asku i dopytalam się ponieważ mnie to zaciekawiło. Napisałam do -Ann, że dobrze byłoby zrobić o tym posta, a ona powiedziała bym go zrobiła. I tak oto post pojawił się na blogu. Ale pewnie doszukujmy się problemów.
Usuń"znaleść"? Najpierw sama naucz się pisać, a potem poprawiaj innych.
UsuńTytuł jest poprawny. Nie musi tam być czasownika, bo to jest, uwaga, tytuł.
Wasza redaktorka jest żałosna, nie potrafi nawet znaleźć informacji. Zapewne każdy z jej postów jest skopiowany z amerykańskiej stronki, z czego co wiem już raz skopiowała..... Dowód na to że 13 jest jeszcze za młoda.
OdpowiedzUsuńAle proszę bez obrażania
UsuńMy dużo razem piszemy, dyskutujemy i Mrs. Hope postanowiła dodać. Ja też dodałam parę rzeczy o których powiedziały mi dziewczyny lub one o tym co ja im powiedziałam. Nie każdy ma zawsze czas dodać post o tym co znalazł.
Z postu wynika ze informacje znalazła mrs. Hope a nie Ann, ale zamiast sama poszukać o co chodzi postanowiła się podpytać innej redaktorki. A potem jeszcze mówi ze możesz te informacje znaleźć tam, tam i tam pokazując siebie w jeszcze gorszym świetle.
UsuńJa jej nie obrażam doskonale pamiętam fragment posta o Hannie Marin który Mrs.hope skopiowała z angielsko języcznej strony :)
Ona znalazła sama i zapytała czy o tym słyszałam. Więc napisałam jej ze tak i to co słyszałam.
UsuńCo do postu o Hannie to nie Mrs. Hope go dodała a Malina - tak dla sprostowania ;)
Skopiowała? *Przetlumaczyła*
UsuńNie pamietam bym pisała post o Hannie Marin, a więc jeśli tak doskonale pamiętasz to go podaj. Tak znalazłam informacje na Asku, więc się NIE pogrążam. Dopytalam się Ann o co dokładnie chodzi...NO i? Błagam was sami się pogrążanie. Napisałam jedno zdanie, które wam nie pasuje i wielkie oburzenie.
hahahah nie moge. Jedna mowi ze nie skopiowala a druga ze tak. Wasza komunikacja jest na tak niskim poziomie.
OdpowiedzUsuńNie pamietasz postow 10 czy tez 5 przykladow ze jestes Hanna Marin, nie pamietam dokladnego tytulu posta a calej stronki nie bede szukac bo obydwie doskonale wiecie o co mi chodzi. Inna osoba pod postem napisala ze byl skopiowana, obydwie skomentowalyscie i po 2 godzinnach post magicznie zniknol. Nawet podala przyklad innej redaktorki ktora skopiowala post.
Przetlumaczenie tekstu bez podania zrodla jest kopiowaniem panno Hope. Zapoznaj sie z prawem innaczej za pare lat jakis autor wkoncu cie pozwie.
Ja napisałam kto dodał post a nie ze został skopiowany ;)
UsuńA post ja usunelam bo był odzew w komentarzach by coś z tym zrobić :)
To nie ja napisałam post, więc możesz sobie w końcu odpuścić? Jesli tak wszystko doskonale pamiętasz, to powinnaś pamiętać, że to nie ja go "skopiowałam"...i to ja jestem żałosna.
UsuńAnn, ten post o Hannie został napisany przez Shelly Hejter... ładnie tak mnie oczerniać?:P
UsuńKomplikacje :')
Usuńa to zwracam honor ;) wiedziałam, że była to jedna z was
UsuńPodstawowe informacje o aktorach to wg. mnie elementarna wiedza. Skąd wzięłaś wielką literę w połowie nazwiska?
OdpowiedzUsuńno to jego nazwisko jest ;) tylko Mrs. Hope napisała tą literkę w dużym formacie a nie małym
UsuńPodejrzewam, że zrobiła to ze względu na tematykę posta