Absurdy w PLL - śmieszą czy irytują? #3

Dzisiaj trochę o braku spostrzegawczości i trochę o magii :)


Zapraszam na kolejną dawkę absurdów w Pretty Little Liars :)



1. Studentka Cece Drake. Cece była pacjentką w Radley i dostała się na studia - w porządku, była mądra itd. Zastanawia mnie tylko, kto wyraził zgodę chorej psychicznie na samodzielne uczęszczanie na zajęcia i poruszanie się po mieście bez nadzoru lekarza, pielęgniarki lub kogokolwiek? Tak po prostu sama wychodziła z Radley, nikt nie wiedział co robi i gdzie jest. Wszystko super - przecież wracała, prawda?

2. Bardzo zainteresowane Radley. Kto chce to wchodzi i wychodzi. Goście mogą odwiedzać pacjentów pod przybranymi nazwiskami. Pacjent może opuszczać Radley bez pozwolenia w przebraniu pielęgniarki i nikt tego nie widzi! Można też wejść do szpitala i udawać pracownika - też nikt nic nie widzi. Ogólnie jest okropny bałagan. Jedynym wytłumaczeniem mogłoby być to, że Radley to ogromny szpital, gdzie pracownicy zmieniają się każdego dnia i nikt nikogo nie zna. Nawet swoich pacjentów. Jednak wiemy, że tak nie jest.


3. Magicznie pojawiające się kości. Każdy chyba pamięta scenę, w której Spencer zdejmuje pas sukni ślubnej i nagle okazuje się, że przez ten cały czas miała na sobie kości palców.


Jak one się tam znalazły? Spencer nie zauważyła ich wcześniej, gdy zakładała suknię?

4. Peruka działająca jak eliksir wielosokowy (dla tych co nie oglądali Harrego Pottera: eliksir ten umożliwia zmianę w innego człowieka). Alison, chcąc udawać kogoś innego, nakładała jedynie czarną perukę i każdy myślał, że jest Vivian Darkbloom. Po twarzy nikt jej nie rozpoznał. Ok - miała fałszywy dowód ze swoim zdjęciem, więc kto by to kwestionował? Jednak było tak też z Cece Drake, której Alison oddała swój dowód i perukę. Również nikt się nie zorientował. 


Tak więc, gdy chcemy udawać kogoś innego, to wystarczy nałożyć perukę i nawet na bardzo dobrze strzeżonych lotniskach nam uwierzą :)


_____________________________________________________________
Jak widać, wszystko w tym serialu jest możliwe :)
Można niepostrzeżenie wejść do psychiatryka i z niego wyjść, chory psychicznie pacjent sam porusza się po mieście i żyje własnym życiem, kości pojawiają się w najbardziej nieoczekiwanym i najbardziej absurdalnym miejscu, a peruka w magiczny sposób zmienia całkowicie twój wygląd :) Wspaniale żyć w takim świecie :)


Udostępnij:

5 komentarze

  1. nie wpadlam na to z koscmi. czlowiek jest taki slepy na bledy w tym serialu :D no ale prawda, skad one tam sie wziely?

    OdpowiedzUsuń
  2. No właśnie, dla mnie to jest jedno wielkie WTF, hahah :p
    Ogólnie to całkiem sporo takich absurdów było, no ale cóż, ja tam bezgranicznie PLL kocham i nie mi to kwestionować :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie tylko w PLL mamy sytuacje z zmianą tożsamości w 5 secund. Zakładamy perukę, okularki i nieco inne ciuchy i bum..nikt nas nie rozpoznaje. Ten realizm...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko że w normalnym życiu nie szuka ciebie cały stan, w tym wszyscy policjanci. I nie "secund" tylko "sekund", błagam.

      Usuń
  4. Nie to, że Cece była wcześniej aresztowana za zabicie policjanta, ale co tam poleciała sobie do Francji i nie się nie zorientował ;p a i ciekawe jak opuściła areszt? O.o

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...