Luźny piątek #9 - Moje myśli w czasie oglądania 6x05

Hej:) W czasie oglądania odcinka 6x05 komentowałam wszystko co się działo pisząc z Ann. Później przeczytałam całą konwersację i stwierdziłam, że wyszło nawet zabawnie. ;)

Zapraszam Was na bardzo luźny post z moimi przemyśleniami w czasie odcinka. Nie bierzcie go do siebie - wszystko jest dla zabawy. :)

ZAPRASZAM DO ROZWINIĘCIA!

1. Dobra, zaczyna się..

2. Spencer w Dollhouse?!

3. Czy to jakiś flashback?

4. Co to za szalona dziewczynka?

5. No tak, to Maddie

6. O co w tym wszystkim chodzi?

7. Boję się

8. Okej, to było dziwne..

9. Może ta dziewczynka znała Charlesa z Radley?

10. Może ta dziewczynka jest Charlesem?

11. Jak można przerwać w takim momencie?!

12. To był sen?

13. Spencer, zostaw te ciasteczka!

14. 
- Spencer, jesteś tam? 

- Sorki, jestem zajęta jedzeniem moich ciasteczek

15. MONA!!

16. Ona wygląda jak Jenna..

17. Czemu Mona tak bardzo boi się Alison?

18. Co ta Sara znowu robi u Em? Niech znajdzie sobie przyjaciół, czy coś

19. Aria i Clark - słodkie

20. Czy oni nie rozmawiali już kiedyś o tym konkursie?

21. Alison dobrze mu powiedziała

22. Leslie to suka

23. Nie lubię jej

24. Biedna Mona

25. Hanna jest super

26. Charles chyba żyje

27. Spencer i jej ukochane ciasteczka

28. Właśnie, gdzie jest Toby?

29. Lubię Clarka

30. Czemu Aria tak bardzo nie chciała tego zdjęcia?

31. Lorenzo jest super

32. Czemu go wygoniłeś?!

33. Aria ma dziwną obsesję na punkcie lalek

34. Ten klaun za nią jest straszny

35. Czy tam był "A"?!

36. Boję się go, przetrzymywał mnie miesiąc w jakimś podziemnym lochu, nagle pojawia się za mną i co robię? Biegnę za nim nie wiem po co!

37. Gdzie Spencer poszła?

38. Dean!

39. Spenc uzależnia się od ciasteczek..

40. Czy "A" miał piersi..

41. Aria, nie możesz powiedzieć Clarkowi!

42. Po co ta Leslie przylazła?

43. Przeprasza ją?!

44. Ona jest jakaś niestabilna

45. Czemu on jej nie pocałował w tym samochodzie?!

46. Mona, co ty kombinujesz?

47. Kartka z przeprosinami? Nie wierzę w to!

48. Tatuaż? Czy ona nosi tyle kasy przy sobie?

49. Poszły do Radley?

50. Ten rysunek wygląda jak Maya..

51. Jednak nie..

52. To ta, która tańczyła!

53. Czyli, że ta dziewczynka jednak żyła naprawdę?

54. Może to mała Spencer?

55. Em też robi tatuaż?

56. Nie wierzę w to, że Charles nie żyje

57. Scena z Hanną i Spencer mnie śmieszy

58. Boże, czy to człowiek...

59. Oki, lalka

60. Reakcje Hanny są najlepsze!

61. "A" TO DZIEWCZYNA?!

62. Pocałowali się!

63. Czemu Sara tak przestraszyła się tego zdjęcia?

64. Może to ona pojechała za Arią?

65. Nie, to chyba nie zgadza się w czasie..

66. Sama już nie wiem, to pokręcone!

67. Gdzie ona biegnie?

68. Jest 50% szans na to, że poszła wziąć prysznic

69. Sara powinna chronić się sama. Emily, skończ robić za niańkę.

70. Czy to "A"?!

71. Całe szczęście, że zaczęły uciekać, a nie poszły w jego stronę

72. Mona?!

73. Nie wierzę, ona nie dałaby się złapać

74. Leslie była w Radley?! A jednak..

75. W dodatku w pokoju z Bethany..

76. Czemu ciągle ciągną jej wątek? Jest istotna dla fabuły?

77. A może Charles naprawdę nie żyje i ktoś się pod niego podszywa?

78. Leslie "A", naprawdę dziewczyny?

79. Emily tylko o Sarze gada..

80. Niemożliwe żeby Leslie była "A"! To miało być zaskoczenie!

81. Przecież nie będą ciągnąć tego wątku aż do 6x10

82. Końcówka z "A"!

83. On ma dziwną obsesję na punkcie Arii..

84. Ezra?

85. Koniec 

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jak podoba Wam się ten luźny post? :) Jeszcze raz przypominam, żebyście nie brali go dla siebie, bo jest on typowo dla zabawy. :) 

Piszcie co sądzicie!