5 PYTAŃ PO 06x09

Cześć Wam!
Właśnie jestem po obejrzeniu 06x09 w wersji spolszczonej i mam mętlik w głowie, masę pytań, którymi się z wami teraz podzielę, a wy pobawcie się w komentarzach w odpowiedzi, zobaczymy co uda wam się wymyślić i kto będzie mieć rację, a więc do dzieła!

1.Clark jest policjantem! Sprawdziła się moja teoria ze zdjęciem z Wildenem, obydwaj byli w akademii policyjnej, a więc się znają, bingo! Zwróćcie uwagę na poniższe zdjęcie...

Rozwijamy



Wiem, że na balu dużo było czerwonych płaszczy, ale może dlatego, żeby odwrócić naszą uwagę od nich, gdyż mogliśmy pomyśleć, że nie są teraz istotne, za Arią i Clarkiem przechadza się jakiś RC. Jest to kobieta i w dodatku ma blond włosy, a głowę zwróconą ma ku naszym bohaterom,ciekawe...

2.Rhys Matthew w domu Państwa DiLaurentis, interesujące...Co on tam robi?!
I jeszcze to jego zachowanie , zupełnie jakby czuł być się u siebie w domu...



3.Wiadomo, że mamy dziewczyn popłynęły w tym odcinku i spożyły dość dużo alkoholu, ale kto je zamknął w piwnicy? Nie.. to na pewno nie wiatr.




4.Sara Harvey miała nie pojawić się na balu dziewczyn, jednak jeśli już zamierzała, to skąd wiedziała, że są one akurat na balu w szkole? Kto jej o tym powiedział? Matki dziewczyn były zamknięte w piwnicy, interesujące...Czy Sara coś ukrywa?



5. No i nareszcie...moment, który chyba wkurzył wszystkich najbardziej, Alison dowiaduje się ktoś jest Charlesem, a my nie...WHO IS CHARLES?!




Zachęcam do komentowania i do dzielenia się własnymi spostrzeżeniami.

Udostępnij:

36 komentarze

  1. Tyle pytan...a wszystkie wyjaśnia sie za tydzień...az dziwne :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam duuuuużo więcej pytań!

    OdpowiedzUsuń
  3. Oglądając odcinek sam zadałem sobie pytanie numer 4 :D Od razu wydało mi się podejrzane, że Sara wie, że dziewczyny są w szkole, a nie na balu. To samo Lorenzo... Spencer zaprosiła go przecież do stodoły, a ten nagle pojawia się w szkole. Wydaje mi się jednak, że to jakieś niedopatrzenie scenarzystów :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może Sara i Lorenzo byli w stodole, ale nikogo tam nie było to się domyślili i przyszli do szkoły. XD

      Usuń
    2. Sara powiedziała, że była wcześniej w stodole

      Usuń
    3. Przecież jak Sara podeszła do Emily na balu to powiedziała że wcześniej była w stodole

      Usuń
    4. Dokładnie, Sara wspomniała o tym iż była w stodole. :>

      Usuń
    5. Lorenzo też o tym wspominał

      Usuń
  4. według mnie nie ma innego wytłumaczenia niż to, że Wren jest -A :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Co do Sary i Lorenzo to wydaje się raczej oczywiste, że skoro nie ma dziewczyn w stodole to są na balu w szkole. Tak mi się przynajmniej wydaje. Napewno gdybym była w ich sytuacji to bal szkolny to pierwsze miejsce które bym sprawdziła ☺

    OdpowiedzUsuń
  6. OBEJRZYJCIE TO!!!!!
    https://www.youtube.com/watch?v=sR4E8FIzOaU KONIECZNIE!!!
    Co o tym myślicie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OMG czy on już się zabił???! Jeśli tak to będę ryczeć, miałam nadzieję że Ali ukryje gdzieś Charlesa i on będzie bezpieczny, będzie sobie żyć, kocham czarne charaktery dlatego tak lubię Charlesa;
      a propo tego filmiku, Aria widzi w lustrze RC, zawsze widzi je tylko w lustrze, potem Spencer dzieje się coś niedobrego, jakby scenarzyści nas na to przygotowywali, czy w sezonie 6 też będziemy smutni z powodu Spencer?

      Usuń
  7. Kocham ten serial mimo wszystko, daje nam tak wiele możliwości do tworzenia teorii że masakra!! To nic że momentami naciągany jak nie wiadomo co. Jak dowiemy się kim jest Charles, to już nie będzie to samo... :) prawda?

    OdpowiedzUsuń
  8. Zwróciłam uwagę, że jak Sara pocałowała Emily drugi raz to jej ręka powędrowała mocno na jej szyje gdzie dziewczyny miały czipy. Tak jakby sprawdzała czy Em ma jeszcze ten czip.. Może ona ma coś wspólnego z czerwonym płaszczem.

    OdpowiedzUsuń
  9. Przecież Sara powiedziała Emily, że była w stodole, ale nie było tam nikogo, więc domyśliła sie, że są na balu w szkole..

    OdpowiedzUsuń
  10. Reakcja Alison na objawienie twarzy Charles'a może mieć dwojaką interpretację moim zdaniem: 1) oczywista opcja-jest to ktoś kogo zna (i my również). 2) Charles ma jakąś poparzoną/zdeformowaną twarz i stąd te jego ciągłe ukrywanie się pod "głębokim kapturem". Bo w sumie jakby nie było, to po co by zawsze siedział zakapturzony, nawet gdy ogląda film i zajada popcorn
    n tylko w swojej obecności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Albo po prostu zobaczyla w koncu swojego brata, wcale nie musiala go znac. Ja zapewne zareagowalabym podobnie, gdybym w koncu poznala swojego przesladowce. Ale to ze moze miec jakies obrazenia, rowbiez prawdopodobne :)

      Usuń
  11. Co do 4 do Sara przecież wytłumaczyła, że poszła do stodoły, ale nie było tam nikogo to domyśliła się, że poszły na prawdziwy bal do szkoły. A co do 5 to przecież oczywiste było, że Alison dowie się w 6X09 a my w 6X10 ;-;

    OdpowiedzUsuń
  12. Trcohę było mi żal Arii w tedy kiedy Emily powiedziała do niej Czy naprawdę nie wiedziała kim był Clark i ,że było bardziej bezpieczniejsza niż się jej wydawało

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to było trochę hamskie ze strony Em, ale z 2 strony dobrze że Clark okazał się być policjantem, dzięki temu Aria była bezpieczna, nawet o tym nie wiedząc ale kto wie co by A jej chciało zrobić... dobrze też że Clark to tylko policjant bo wprowadzenie kolejnej nieznanej nam osoby do Ateamu byłoby nudne, a tego się chyba nikt nie spodziewał ;)

      Usuń
    2. Ale skoro Clark jest policjantem i jest dobry to znaczy, że ten cały Rhys czy jak mu tam, też jest dobry? ;o w końcu po coś się spotkali...

      Usuń
  13. Widział ktoś Monę na balu? Podejrzane...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe, ciekawe... Ja jej osobiście nie widziałam.

      Usuń
    2. Mona jest jednym z "Red Coat" na balu (wiadomo ze sneak peaków) ;)

      Usuń
    3. Faktycznie, umknęło mi to.

      Usuń
    4. Mona to ta RedCoat z rogami

      Usuń
  14. No niby Sara mogła się domyślić, ale na moje oko, to jest taka sierota, że wątpię:)

    OdpowiedzUsuń
  15. W ogole rozmiwa Sary i Emily byla dosc dziwna. Sara powiedziala cos w stylu "mimo wszystko pamietaj, ze mi na Tobie zalezy" czy cos takiego. Czyzby miala cos konkretnego na sumieniu?

    OdpowiedzUsuń
  16. Caly czas się mówiło, że sezon 6 to czas odpowiedzi, tak naprawdę duże części odcinków były o niczym, mogli nam dawać wyjaśnienia z odcinka na odcink, a nie dodawać jeszcze nowych bohaterów.
    Nie wierzę że w 6x10 poznamy odpowiedzi na wszystko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też jakoś nie mogę w to uwierzyć, ale zobaczymy :)

      Usuń
  17. Może Wilden to Charlie

    OdpowiedzUsuń
  18. Też mi się tak wydaje :)

    OdpowiedzUsuń
  19. pamiętajcie że Marlene powiedziała jasno, że my odkryjemy kim jest charles wraz z kłamczuchami, w tym samym momencie i co mnie w tym uderza to to, że jest jakiś podziała typy kłamczuchy - Alison, to jak ona zdaniem Marlene nie zalicza się do paczki pll??? Swoją droga uważam, ze to przeciąganie, może A był na balu ale osoba która porwała Ali może być każdy np jej ojciec, którego nie ma w domu a chce ją chronić. Nie wiem, ale kimkolwiek jest A liczy na to że Ali go nie wyda, męczył ją od lat (na początku była to mona) a teraz nagle braterska miłosć...

    OdpowiedzUsuń
  20. Zaskoczona czy nie może to ktoś z jej bandy ten szemrany Noel czy ten co ją porwał jak mu tam było ten od varjacka?

    OdpowiedzUsuń
  21. Przecież Sara powiedziała, że była w stodole i zobaczyła, że nikogo tam nie ma, więc nietrudno było się domyślić, że dziewczyny poszły do szkoły.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...