Opis 6x20 - Hush, Hush, Sweet Liars



Tłumaczenie w rozwinięciu.





W desperackiej próbie odkrycia tożsamości Uber Bad, Kłamczuchy ryzykują wystawienie Hanny jako przynęty w "Hush, Hush, Sweet Liars".

Z prześladowcą grożącym zabiciem wszystkich jeśli nie wyjawią zabójcy Charlotte podczas wyborów, Kłamczuchy z pomocą muszą dzielnie walczyć przeciw niemu. Kiedy Spencer i Toby pracują razem by złapać Sarę Harvey, Yvonne zastanawia się nad tym gdzie leżą prawdziwe uczycia Toby'ego. Ezra kończy ostatni rozdział swojej książki, w końcu gotowy by pożegnać się z Nicole; Aria wspiera go w tym emocjonującym okresie i stare uczucia wracają. Podczas gdy Caleb pracuje nad planem ochrony Hanny, (oni) zastanawiają się nad tym co mogli mieć.

Tymczasem Alison doświadcza dziwnych wizji i zaczyna podważać swoje zdrowie psychiczne; Emily ma na nią oka by mieć pewność, że wszystko jest z nią w porządku.

Co sądzicie? Ja mam nadzieje, że coś się między nimi (Ezria) wydarzy.
Coś co sprawi, że do siebie wrócą. Ponadto....czyżby jest szansa na powrót Haleba i Spoby?
Yvonne zaczyna mieć wątpliwości co do Toby'ego a Hanna z Caleb'em myślą nad tym 'co by było gdyby....'
Podzielcie się swoim zdaniem! A jutro pojawią się zdjęcia promujące ten odcinek.

Udostępnij:

8 komentarze

  1. Na początku chciałam żeby wszyscy do siebie wrócili, ale teraz widzę, że to głupie ;;
    Hanna/Jordan >>>>>> Haleb

    OdpowiedzUsuń
  2. Matko Haleb wróć proszę, <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Haleb od początku mam nadzieję że do siebie wrócą chociaż dziwne jest dla mnie to, że Hannah była z Calebem teraz Spencer znowu Hannah to byłaby trochę moda na sukces ale nadal im kibicuje mimo to. Toby wydaje się być szczęśliwy, Yvonne i Toby pasują do siebie moim zdaniem. Zaś Ezra i Aria gdzieś tam te drogi im się stykają ze soba mam nadzieję że coś z tego będzie

    OdpowiedzUsuń
  5. Pewnie mężulek truje Ali i dlatego ma te "urojenia" :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...