Wrażenia z 5x01 "EscApe from New York"


Odcinek wyczekiwany od miesięcy (a konkretnie od marca). Mi osobiście odcinek się podobał. Na jedym z blogów pojawił się post o absurdach z tego odcinka. Cóż przedstawię wam moją opinie na temat tych absurdów oraz innych scen z odcinka. Od pierwszej chwili mnie poruszył. Rozpacz Arii na widok Ezry i troska w oczach Noela. Czy on dalej coś czuję do Arii? Możliwe.



Rozwijamy



Kiedy zabierali Ezre  karetką do szpitala, Ali stała na schodach przeciwpożarowych. I widziała że "A" jest na dachu karetki. Jak ta osoba tam wlazła nie zauważona? To jest właśnie pierwszy absurd z którym się zgadzam. Przecież tam zgromadziło się trochę ludzi, byli sanitariusze, policja i nikt na prawdę nie zauważył że ktoś włazi lub skacze na karetkę. Serio?


Kolejnym absurdem było to że zamaskowane "A" łaziło sobie na luzie po szpitalu. Ale czy na pewno? Moim zdaniem "A" zdjęło maskę. Spójrzcie co trzyma w ręku w tym kadrze:

Wygląda trochę jak maska/czapka prawda? Wiec ten absurd uznaje za obalony. Był to zwykły zakapturzony człowiek, którego twarz była widoczna....ale nie dla nas :D
Tak samo dziwi mnie scena kiedy A ubiera kitel. Po co ubrał? Myślę że chciało wejść na sale operacyjną do Ezry i dopilnować by się nie obudził ale że policja pilnowała drzwi to zdał/zdała sobie sprawę że nie może tam wejść. 
Czas na omówienie sceny w której Emily mnie zirytowała. To ta scena, pod sklepem. 


Ta scena obrazuje że Emily mimo wszystko jest ciągle za Ali, tylko za Ali. Nie zwraca uwagi na to co Ali jej robiła kiedyś, że nie ufała jej, udawała martwą. Olała przyjaciółkę która z nią była i wspierała ją w trudnych chwilach. Mowa o Arii oczywiście. Emily próbuję odwieść wszystkie dziewczyny od planu jaki wymyśliły bo Ali jest zagrożona. No matko! Ogarnij się dziewczyno!

Zastanawia mnie scena w domu Spencer. Po pierwsze sekret Melissy! Po drugie dlaczego Holbrook poszedł tylko do Hastingsów. A co z Marinami, Fildsami i Montgomerami? (idealna odmiana wiem xd). 


Scena Alison i Arii. Wiele jest teorii na temat nagłej troski Alison o życie uczuciowe Arii. Niektórzy spekulują że Alison chce odbić Arii Ezre. Są też przypuszczenia co do trójkąta. tej trójki. Ale ja sądzę że tutaj nie chodzi o Arie/Ezre/Alison. Ezra raczej nie byłby taki głupi by :
a) wywoływać specjalnie zazdrość u Arii po przez Alison
b) lub ulegał Alison po tym jak Aria do niego wróciła lub wraca.

A teraz zdjęcie z sceny która mnie zasmuciła i w pierwszej chwili myślałam że słowa w kanadyjskim promo teraz się spełnią mimo iż wiedziałam że będzie żył to i tak był lęk.


Absurd który nie pojawił się na wcześniej wspomnianej stronce a jak dla mnie jest znaczący. To była zapewne część planu ale to mega absurd! Ktoś przez radiowęzeł mówi "Alison Dilaurentis proszona......" no proszę was. Cała ta historia zaginięcia i morderstwa nie kończyła się tylko na Pensylwanii. Poszukiwania na pewno trwały na terenie całego kraju i na pewno też było wspomniane o zakończeniu poszukiwań z powodu morderstwa.  I nikt z personelu, ludzi tam zebranych a nawet policjantów którzy pewnie też mieli na komisariacie jej zdjęcie z napisem zaginiona/poszukiwana nie rozpoznali jej. ABSURD!


Czy tylko ja w tej scenie odczułam że Alison jest za razem szczęśliwa i smutna? Szczęśliwa bo jej przyjaciółki dalej się przyjaźnią ze sobą, mają wspólne pasje i są teraz z nią a smutna bo ich więź tak naprawdę wygasła. Nie było jej przez 2 lata i nawet kiedy rozmawiały o programie telewizyjnym to nie mogła z nimi o nim rozmawiać. 



 Scena w której Ezra zaczyna się dusić może mieć dwa podłoża.

1) Mógł się przestraszyć bo zobaczył Shane i bał się o swoje życie lub o życie Arii. Shana stała za Arią, a Ezra patrzał tak jakby na(za) Arie. Może Shana pokazała mu coś? Dała jakiś sygnał że jeżeli coś powie to zrobi coś Arii.

2) Shana była wcześniej u Ezry może zrobiła mu coś z kabelkami że powietrze nie szło przez nie?



Scena Mony z ekipą
. Paige chce wyjść ale zostaje gdy zobaczyła siostrę Spencer. Myślę że będzie tajniakiem. Nie lubi Alison ale polubiła resztę dziewczyn a Emily pokochała. Nie sądze by chciała je skrzywdzić i Alison bo właśnie przez to że ona doniosła policji że Ali żyje Emily z nią zerwała. Myślę że będzie pomagała Kłamczuchą.




I kolejna scena Aria/Ezra w tym odcinku. Każdy spoiler mówił że Ezra zapomni. Ale nie zapomniał. W tej scenie próbuje powiedzieć imię, nie wychodzi mu to zbytnio ale Aria zrozumiała jakie imię próbuję powiedzieć - "Shana". Więc wybiega szybko i biegnie do dziewczyn podzielić się tą informacją lub je uratować bo w końcu Aria nie wiedziała gdzie w tej chwili jest Shana.



Jak myślicie co Ezra teraz sobie myśli? Po jego wyrazie twarzy widzę troskę a zarazem przerażenie i nadzieje. Ezra wie co Aria zamierza zrobić sama lub z dziewczynami - powstrzymać Shane i boi się o nią, w końcu nie ma ona skrupułów postrzeliła go. Ma zarazem nadzieję że Aria mu wybaczyła lub zrobi to niebawem i wróci do niego. 


Aria w teatrze spycha Shane ze sceny - umiera. Czytałam gdzieś jak fani zastanawiali się czy w serialu zostanie pokazana tzw. "sprawa Thabity" no i została. Moim zdaniem to jest to właśnie. W książce Aria spycha Thabite z klifu - ginie. Tutaj spycha Shane ze sceny - ginie. Sądzę że Aria może mieć lekkie załamanko.







Udostępnij:

8 komentarze

  1. Jeszcze chyba tylko Hanna nie miała sceny jak próbowała kogoś zabić (broniąc się - Spencer), czy zabicia Emily i Aria. Nie wliczając w to potrącenia przez Monę. Może się mylę. Czyżby w 6 albo 7 sezonie to się zdarzyło? A i jeden błąd Ci się wkradł "Myślę że będzie pomagała Kłamczuchą." nie Kłamczuchą tylko Kłamczuchom :)
    Powodzenia w dalszym blogowaniu. Na pewno będę tutaj zaglądać codziennie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie wszystko opisałaś, a te zdjęcia to pewnie screeny z ekranu jeśli się nie mylę ;)
    Blog zapowiada się ciekawie. Życzę powodzenia i mam nadzieję, że znajdziesz drugą adminke :)

    Tak w ogóle to zauważyłam, że u ciebie nie można mieć anonimowych komentarzy, albo mi się coś zepsuło. Radziłbym ci włączyć taką opcje, ponieważ nie wszyscy mają konta w Google, a to ułatwiłoby komentowanie takim osobom :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej! Blog jest fajny. Posty ciekawe, tylko przydałoby się zmienić trochę szablon, czyli zmienić tło, nagłówek no i trochę też sam wygląd "bloga", jeżeli wiesz co mam na myśli ;)
    A tak po za tym, to staraj się odpowiadać na niektóre komentarze. Wtedy będziesz utrzymywała taki kontakt między sobą, a czytelnikami :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Lepiej by brzmiało wzięłam pomysł z inloviewitpll z tymi absuradami jako, że tam zauważyłam kilka niedociągnięć, pisząc z jakiegoś bloga wykazujesz tylko brak szacunku dla pracy dziewczyn i tego bloga, tym, że w ogóle się nie przejmujesz, że pomysł został zaczerpnięty od kogoś innego oraz widać wiele niedociągnięć w "twojej" pracy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz że to jest już zwykłe czepialstwo, ważne że napisałam że wzięłam z innego bloga te absurdy prawda?

      Usuń
    2. Chcę ci powiedzieć, że ona napisała, że INNY blog dodał post o absurdach, a ona wyrazi SWOJĄ opinię na ich temat. Czytanie że zrozumieniem się kłania ;)

      Usuń
  5. Och a ja myślałam, że jednak nie kopiujesz i ze oni wszyscy nie mają racji :( Ale teraz się przyznałaś pisząc "wzięłam z innego bloga te absurdy" Tak bardzo sie zawiodłam, a miałam nadzieje, przykro mi z tego powodu, ale wszyscy co tutaj piszą mają niestety rację :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie czytasz do końca przedstawiam swoją opinię na ich temat, z jakimś się zgodziłam a z innym nie.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...