Sezon 7 anulowany! Ale...

Planowałam wstawić wam ten post wczoraj, jednak informacja nie była potwierdzona, więc postanowiłam trochę poczekać. W nocy dostaliśmy jednak oficjalny komunikat, którym chcę się z wami podzielić.

Pewnie większość z was czytając ten tytuł dostała mini zawału serca. Nie martwcie się, zareagowałam tak samo. Na początku się przestraszyłam, a później założyłam, że jest to jeden wielki żart. Nawet nie wiecie jaką miałam minę, kiedy wyszło na jaw, że wcale nie jest to psikus ze strony producentów.
A więc tak, sezon 7 naszego kochanego serialu został anulowany. Chcę was jednak uspokoić, bo nie oznacza to końca całego PLL! Zacznijmy jednak po kolei.


Sprawa najważniejsza: DLACZEGO ANULOWALI SERIAL?
Otóż nic prostszego. Spadająca aktywność i coraz mniejsze zainteresowanie ze strony fanów na pewno zrobiły swoje. Nie jest to jest jednak głównym powodem decyzji o usunięciu serialu! Jak wiecie (albo i nie) Troian Bellisario od pewnego czasu zajmuje się takimi produkcjami jak Chuck Hank and the San Diego Twins, czy Feed, gdzie zagra razem z Tomem Feltonem. Dziewczyna jest bardzo zapracowana i podobno ledwo daje sobie radę. Parę dni temu T wrzuciła na swojego instagrama zdjęcie z podpisem ''I'm exhausted'', co oznacza ''Jestem wykończona'' i po chwili je usunęła.

Już jakiś czas temu w mediach zaczęły pojawiać się informacje, że Troian ma dość grania w PLL. Ja odbierałam je jednak bardzo, bardzo neutralnie i zwyczajnie w nie nie wierzyłam. Podobno dopiero wczoraj T skontaktowała się z Marlene i oświadczyła jej, że chce zrezygnować z dalszego udziału w serialu.

CO Z LUCY?

Dlaczego poruszam jej temat? Otóż Troian nie jest jedyną osobą, która rzekomo ma dość bycia złączoną z PLL. Jak doskonale wiecie, Lu jest mocno związana z muzyką. Niektóre źródła podają, że dziewczyna chciałaby na dobre zająć się śpiewaniem, jednak póki co serial jej na to nie pozwala. Pewne osoby pisały nawet, że Lucy również myślała nad opuszczeniem serialu. Nie zostało to jednak nigdzie potwierdzone, więc patrzcie na to z przymrużeniem oka.

CZY TO KONIEC?

Zanim na dobre stracicie humor, koniec serialu nie oznacza końca PLL! Producenci zapowiedzieli, że wypuszczą jeszcze jeden dodatkowy odcinek (podobno ma trwać dłużej niż normalny, jednak jest to w pełni zrozumiałe) i wyjaśnią tam część wątków. Reszta fabuły ma być kontynuowana w... filmie! Póki co nie ma jeszcze żadnych konkretnych informacji o obsadzie, jednak z tego co wiem, żadna z dziewczyn jeszcze nie potwierdziła swojego udziału. O wszystkich nowinkach na pewno będziemy informować was na blogu!

ŹRÓDŁO