piątek, 26 lutego 2016

Malinowe opinie - odcinek 6x17

Zapraszam Was serdecznie na wypunktowanie odcinka 6x17 :D Dużo się w nim działo! :)



Postać odcinka
Emily! Wiem, że było jej mało, ale zdecydowanie zasługuje na miano postaci odcinka. Widać było w niej siłę walki, tęskniłam już za tym trochę :) Była trochę narwana w tym odcinku, żeby wszystko szybko załatwić, ale to dobrze :) Takich postaw potrzebujemy w serialu, bo jak inaczej rozwiążą zagadkę kim jest Big Bad? Ogólnie Emily sporo przeżyła w tym odcinku, ktoś chciał ją potrącić samochodem. Martwi mnie tylko moment, w którym zostawiła swoje odciski palców na narzędziu zbrodni... Może być nieciekawie.
 

Team odcinka
Raczej każdy w tym odcinku działał samodzielnie :)

Para odcinka
Wybieram oczywiście Ellę i Byrona. Zachowanie Elli przygotowującej się do ślubu było rozbrajające. Aria świetnie poradziła sobie z udzielaniem ślubu rodzicom :) Miałam później wrażenie, że cała ta sytuacja i miłość tej pary nastroiła romantycznie inne pary. Aria pogodziła się z Liamem, zobaczyliśmy czułą scenę z ich udziałem. Nawet Hanna wydawała się być bardziej pewna swojego wybranka i bardziej w nim zakochana, o ile można bardziej :)
 

Ulubiona scena
Flashback z Melissą i Hanną :D Pijana Melissa wygrała wszystko :P Była tam rozpacz po stracie chłopaka, szał i szczerość, której jeszcze u niej nie widzieliśmy :D
 

Największe zaskoczenie
Największym zaskoczeniem i może nawet najdziwniejszą sytuacją była ta nagła decyzja o ślubie Alison i dr Rollinsa. Wiem, że są zakochani, to bardzo romantyczne, ale widząc ich w drzwiach Arii, najzwyczajniej miałam oczy jak pięciozłotówki. Oświadczyny i za kilka godzin ślub.. Szybko :D Ciekawe, czy Aria się zgodzi :)
 

Najzabawniejszy moment
Pijana Melissa oczywiście :D
 Chciałabym też wyróżnić kawałek rozmowy Hanny z Ellą:
- Jadłaś dzisiaj?
- Nie pamiętam. Jaki to dzień?
- Dzień twojego ślubu
haha :D

Najstraszniejszy moment
Najstraszniejsze momenty w odcinku dotyczą Emily.Wszyscy się ze mną chyba zgodzą, że serca nam na chwilę stanęły w momencie, gdy ktoś chciał ją potrącić.

Najsmutniejszy moment
Reakcja Spencer na to, jak Veronica wyrzuciła Caleba z domu. Rozkleiła się porządnie...
 

Największa zagadka
1. Co się stało z dziurą?!
2. Kto był przebrany za pokojówkę?
3. Kto chce wrobić Spencer i skorzystał z jej komputera wysyłając wiadomość o Yvonne?

Najbardziej wzruszający moment
Aria udziela ślubu rodzicom. To było po prostu piękne :)
 

 Najlepsza i najgorsza stylizacja
Moim zdaniem najlepiej ubrana była Aria podczas ślubu rodziców. Sama chętnie włożyłabym taką sukienkę.
Najgorszą stylizacją jest zaś zestawienie Spencer. Czerwona ołówkowa spódnica o klasycznym kroju zestawiona z czarną bluzką i czarnymi szpilkami. Niby wszystko w porządku, ale jednak nic ze sobą nie grało. I ten plecak do spódnicy i szpilek, to jest wygodne, ale trochę nie pasuje do takiego stroju. Ogólnie całość jakoś dziwnie wygląda, niekorzystnie.
 

Najlepszy cytat
„Będę spać, gdy będę bezrobotna.” 
Cytat należy do Arii, gdy Liam zapytał ją, czy spała :)

Najbardziej niezręczna sytuacja
Ezra mówi o swojej książce Liamowi i tłumaczy się, że historia nie jest o nim i o Arii.
 Aria jest zdziwiona, że Hanna pojawi się na weselu. Przyznaje, że nie zaprosiła swoich przyjaciół, bo myślała, że Hanna by się źle czuła widząc tam Caleba i Spencer. Widać, że Aria nie wierzy w słowa Hanny, że jest szczęśliwa, a Spaleb jej nie rusza.

Podejrzany odcinka
Melissa. Dlaczego kłamała Spencer i Calebowi o dacie swojego powrotu?

Wskazówka
 Big Bad był na weselu?


Czy tylko ja uważam, że to chore, gdy Emily dostaje paczkę od BB, gdzie dołączona jest notatka: "Musisz zacząć mówić zanim zrobi to nasze dziecko"? Dziecko Emily i Big Bad - na samą myśl mi niedobrze



_____________________________________
Odcinek był dla mnie przyjemny, dużo było w nim miłości. Tylko Emily taka poszkodowana trochę... Wszystkie nieprzyjemności skupiały się na niej.
A co Wy myślicie?


13 komentarzy:

  1. Ja myślę że to nie Melissa zabiła Charlotte, bo za dużo na nią wskazuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie zawsze tak jest, jak wszystko na kogoś wskazuje to okazuje się, że to nie ta osoba :)

      Usuń
  2. Chyba do tego ślubu nie dojdzie(Hanna i Jordan). Moim zdaniem ona jest niepewna swoich uczuć do Jordana a ten ślub to bo to by udowodnić że niby nie czuje nic do Caleba.

    OdpowiedzUsuń
  3. Od razu pomyślałam, że Big Bad był na weselu jak zobaczyłam ten tort. No właśnie, ale osoby będące na weselu to Ella, Byron, Aria, Liam, Hanna, nie pamiętam kto jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Puki co ten odcinek z 6B jest najlepszy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe kiedy wypuszczą kolejne promo 6x18 bo narazie jest tylko jedno :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Spoko ten odc jak narazie to chyba najlepszy. Ale następny też zapowiada się nieźle :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kurde nie lubie Spaleb. Ciekawe gdzie Caleb będzie teraz mieszkał, może u Hanki :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawe też co z Alison i doktorkiem. Czy Aria się zgodzi, dla mnie Alison i Rollins są spoko parą :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba tak, skoro w 6x10 jak dziewczyny biegną i na tablicy jest Alison Rollins. Ale nic napewno.^_^

      Usuń
  9. Aria udzielająca ślubu rodzicom była świetna,cieszę się,ze się zgodziła i ciekawe czy się zgodzi też dla Ali i Rollinsa,dla mnie są super parą.
    Plus też mam przeczucie,że Em może mieć problem przez odciski palców i jeszcze wskazówka,ze BB był na weselu czy kolejna zmylka

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam też od razu takie przemyślenia, że BB był na weselu, byłam w szoku i jest to bardzo podejrzane :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Odcinek był mega! Zastanawia mnie tylko jedna rzecz... Dlaczego Hanna mówiła do Elli "na ty"? Postanowiła jednak nie tylko w rozmowie z przyjaciółkami mówić po imieniu ich rodzicom? :'D A scena gdy Aria rozmawiała z Hanną o tym, że nie zapraszała przyjaciół była taka mega szczera... Fajnie, że Aria pomyślała o uczuciach Hanny <3

    OdpowiedzUsuń