środa, 24 lutego 2016

Alison zabiła Charlotte! Teoria na środę

Znalazłam krótką, ale ciekawą teorię dotyczącą mordercy Charlotte. Według tej teorii to Alison zabiła swoją siostrę! Ciekawych zapraszam do rozwinięcia :)



Teorię tę znalazłam na youtube.com (źródło)


Wydaje się, że Alison zmieniła się i rozpoczęła nowe życie. Żeby pomóc tej teorii, cofnijmy się do czasu, gdy Ali nie była zbyt dobrym człowiekiem. 
Alison dręczyła ludzi. Paige, Lucas, Mona doświadczyli tego na własnej skórze. Ali była przebiegła, manipulowała ludźmi i zawsze dostawała to co chce.

Nikt nie mówił, że Alison nie będzie tak okropną osobą ponownie. 

Alison poprosiła dziewczyny, by pomogły jej w uwolnieniu Charlotte
To była tylko gra, by wrobić kłamczuchy. Wszystkie, poza Arią, powiedziały, że nie boją się już Charlotte. To stawia je w sytuacji, że są zdolne do morderstwa. 
Kłamczuchy nie zdają sobie z tego sprawy w tym momencie.

Alison NIGDY nie wybaczyła Charlotte tego, co zrobiła. 
Ta opiekuńcza, wybaczająca siostra jest błędnym rozumowaniem. Te 5 lat, które spędziły razem jest dobrym alibi, które Alison planowała przez długi czas. 
Jej intencje nie były jednak takie czyste jak by się wydawało. Alison chciała zabić Charlotte przez ten cały czas.
Spędziła ona każdy dzień przez te 5 lat z nią i pozwoliła Charlotte zostać w jej domu, ponieważ... 
kto by podejrzewał poświęcającą się młodszą siostrę, która przecież dała od siebie tak wiele, by jej starsza siostra poczuła się lepiej...
W głębi duszy, Alison chciała zabić Charlotte i nie miała problemu z tym, żeby o wszystko obwinić swoich przyjaciół.
Alison nie kocha swoich przyjaciółek. Owszem, przyjaźniły się, ale nie była to przyjaźń w stylu "Zrobię dla ciebie wszystko". Ali wykorzystywała je, żeby dostać to, co ona chce.

Gdzie była Alison w odcinku 6x14? Najprawdopodobniej chciała zachować dyskrecję, żeby nie miała możliwości potknięcia. Kłamczuchy również podejrzewały ją w tym odcinku.
 
 Alison nienawidziła Charlotte. Nie czuła do niej sympatii i była szczęśliwa, że wydało się, co Charlotte zrobiła. Dlatego też Ali ją zabiła. Wykorzystała jej chorobę psychiczną.

Nie sądzę, żeby dr Rollins brał udział w zamordowaniu Charlotte. Jednakże Alison i dr Rollins łączyła silna więź.
Szanse na to są jak 50 na 50. Na dzień dzisiejszy, pójdę ku teorii, że nie był on w to zamieszany, chociaż jest to możliwe.

Czy jest lepszy sposób na odsunięcie od siebie podejrzeń od wrobienia kogoś innego?
Kwiat, który trzyma Charlotte jest taki sam jak ten w wazonie z kwiatami, które Alison kupiła na powrót Charlotte.

W odcinku 4x20 Spencer wspomniała, że to jest tak jak z Alison, która ukrywa się w widocznym miejscu.
Obejrzyjcie filmik, w którym Alison odmawia modlitwę przy stole.
Można tu zauważyć dwie rzeczy.
1. Czy zauważyliście jak Alison powiedziała "him or her" (jego lub ją). Podkreśliła słowo "her". To może być subtelna wskazówka, że jest ona mordercą. 
2. Przypatrywała się Hannie. Może to być sposób Ali na przesunięcie podejrzeń na Hannę. 

Następny filmik (czas od 2:12 do 2:28)
Alison wyglądała na naprawdę zdenerwowaną na coś, co nie powinno jej tak naprawdę irytować. Może Mona chciała za bardzo zbliżyć się do Charlotte według Alison.


_____________________________________________
Co myślicie o tej teorii?
Jak dla mnie jest to za bardzo pokręcone. Kto poświęca 5 lat swojego życia, żeby się na kimś zemścić? Jeżeli tak jest to Alison wcale nie różni się od "A" i powinna siedzieć w psychiatryku tak jak Charlotte.


3 komentarze:

  1. To na pewno nie Alison :D Wolę teorię, że to Mona i dr Rollins :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Teorie sa coraz glupsze, rozumiem ze wiekszosc jest z internetu ale ktos musi miec niezle nawalone w bani aby cos takiego wymyslec. Szkoda by mi bylo dla takiej teori pisac posta xD

    Po co ktos, mialaby poswiecic 5 lat swojego zycia (zycie bez A, gdzie jest zupelnie wolna) na opiekowaniu sie osoba ktora sie nienawidzi i chce sie ja zabic. Nie oszukujmy sie, kazdy z nas musial kiedys pracowac z osoba ktorej nie lubie i udawanie ze sie jej lubi, bycie mily przez 1 godzine czy tydzien nie jest latwym zadaniem a co dopiero przez 5 lat!
    Alison swojego czasu byly wredna osobka, naprawde ktos sadzi ze pozostajac ta wredna osobka bylaby wstanie tak swietnie udawac?

    OdpowiedzUsuń
  3. Mało prawdopodobne, czyli jak na PLL idealne xD

    OdpowiedzUsuń