Hejka.
Mam dzisiaj dla was coś odnośnie Spencer.
Nawet nie wiem co więcej napisać więc po prostu zapraszam do rozwinięcia.
Uwaga, post dotyczy drugiej części sezonu 6!
Wygląda na to, że mama Spencer po przeskoku w czasie wystartuje w wyborach do senatu.
Znając życie pewnie wygra xd :D
A tak w ogóle co o tym sądzicie?
Veronica jako senator...może być niezły szum wokół Spencer i może całej sprawy z 'A'.
Kojarzy mi się sytuacja z książki. Tam tata Hanny startował jako kandydat do senatu, ale miał wiele trudności przez to, że A niszczyło kampanię szantażując Hannę, pisząc o jej sekretach i zmuszając do kradzieży (tego nie jestem pewna).
OdpowiedzUsuńWyczuwam, że w 6b będzie podobnie