Lolita

Mam dla was ciekawą teorie. Ja osobiście w nią nie wierze ale spotkałam się 

już z paroma osobami którzy się ku niej skłaniają..

W tej teorii poruszymy wątek Alison i Byrona.

Czy relacja tej dwójki może być podobna do bohaterów ksiażki "Lolita"?

Czy ktoś z was zauważył że książka "Lolita" była uwzględniona

w wielu odcinkach naszego serialu?

Czy Byron ma coś wspólnego z bohaterem tej ksiażki?

"Lolita" opowiada historie nauczyciela po 50-siatce

który zakochał się w 12-letniej dziewczynie.

Mężczyzna poślubił matkę dziewczyny tylko po to

by być blisko niej. Kiedy matka zmarła

ta dwójka nie może się oprzeć by być razem.

/tak btw to odrażające to jest/

Co jest najważniejsze w tej książce?

DRASTYCZNA różnica wieku.

Ezra i Aria(Alison) to zaledwie kilka lat (7-8).

Więc to nie chodzi o Ezrię (ani o Ezrison).

Taka różnica wieku jest mniej więcej między Alison i Byronem.

Chyba każdy z nas wie że Alison widywała się ze starszym

 facetem w to lato (jej zaginięcia).

Pamiętacie ten wieczór kiedy Alison i Aria demolowały biuro Byrona?

Alison znalazła wtedy kolczyk...co było od razu dla mnie podejrzane.

Ale jeszcze większych wątpliwości nabrałam po 3x02 kiedy Meredith

powiedziała że to nie jej kolczyk. Po co ona miałaby kłamać?

Pamiętacie jak Ali określała Byrona w swoim pamiętniku?

"On jest uroczy ale stary"

Między tą dwójką działo się coś podejrzanego.

Wiemy że Ali szantażowała ojca Arii o związek z Meredith

ale co jeśli że to nie był jedyny powód?

Może szantażowała go również o związek z sama sobą?

Romans z własną uczennicą/studentka może zrujnować związek małżeński

ale romans z nieletnią...mógłby go posłać za kratki.

Czy Byron robił co mu kazała w obawie przed konsekwencjami z prawem?

Co o tym sądzicie?

Ja osobiście w to nie wierze

ale może dlatego że dla mnie jest to obleśne... 

~Ann